BDSM - poradnik dla początkujących

​Sprawdzanie nowych możliwości, odkrywanie własnej seksualności to przygoda, która nigdy się nie kończy. To, gdzie nas ona zaprowadzi, zależy wyłącznie od nas i partnera, z którym wspólnie się w tę podróż udamy. A jeśli przy okazji okaże się, że robimy coś niegrzecznego? Niewątpliwie nasze życie seksualne będzie bardziej urozmaicone. 

  • BDSM - co to?
  • Bondage czy sadyzm?
  • Jak zacząć?

BDSM - co to?

Rosnąca popularność literatury erotycznej sprawiła, że spora część osób, par poczuła się zachęcona do wyjścia poza sferę swojego seksualnego komfortu albo swoich przyzwyczajeń. Niektórych skłoniło to jedynie do otwarcia się na nowe pozycje seksualne, dla innych być może otwarcie na stosunki analne. Niektórych jednak otwartość ta zaprowadziła dużo dalej, do zainteresowania się BDSM (bondage, dominacja, sadyzm, masochizm). Zainteresowanie to może zaś zupełnie zmienić sposób postrzegania kontaktów seksualnych, relacji między partnerami, jak i samej formy aktów seksualnych czy wykorzystywanych gadżetów.

BDSM dla niektórych to styl życia, dla innych ucieczka od konwencjonalnych aktów seksualnych, sposób na urozmaicenie życia seksualnego do czasu do czasu. BDSM nie oznacza więc jedynie ani sztuki zadawania bólu pomieszanego z seksualną przyjemnością, ani sposobów krępowania ciała podczas stosunku, ani relacji opartej (często wykraczającej poza same kontakty seksualne) na dyscyplinie i uległości. Dla każdej pary, która decyduje się na wejście (choćby na chwilę) do świata BDSM, może on oznaczać coś zupełnie innego. Niezależnie od przyjętej formy kontaktów seksualnych, wyznaczenia granic i warunków relacji między partnerami niezbędna jest tutaj otwartość, która jest warunkiem koniecznym, aby w ogóle wejść w ten świat. 

Bondage czy sadyzm? 

Dla każdego BDSM znaczyć może coś innego i warto tutaj wykazać się tolerancją i otwartością. Nie oceniaj! Oczywiście nie oznacza to, że masz się godzić na coś, do czego nie jesteś przekonany/a. Ważne jest natomiast zaufanie i otwartość, w końcu wchodzisz do świata, którego do tej pory nie znałeś/aś. Warunkiem dobrej zabawy i przyjemności czerpanej z BDSM jest zdefiniowanie tych praktyk dla siebie, wskazanie swoich granic, tego z czym się czujesz dobrze, a co wzbudza twój maksymalny opór. Dla jednych BDSM będzie oznaczał kajdanki obleczone futerkiem, dla kogoś innego pejcz, który zadaje autentyczny ból, dla kogoś jeszcze innego będzie to styl życia także poza sypialnią. Już w samej nazwie ukryta jest wielość możliwości, jaką niesie w sobie BDSM:

  • bondage – krępowanie ciała, w sieci znajdziesz gotowe zestawy BDSM do krępowania - liny, kajdany, taśmy; pamiętaj jednak, że chodzi także o psychiczne krępowanie, np. chęć utrzymania ciała w jednej konkretnej pozycji;
  • dyscyplina – przestrzeganie reguł, zakazów i nakazów, co do których zgadzają się partnerzy - jakie one będą, to ich indywidualna sprawa;
  • dominacja i uległość - układ, w którym jedna strona dominuje, druga jest uległa; podobnie jak powyżej, relacja ta może mieć bardzo różny wymiar i nie musi się wcale ograniczać wyłącznie do sfery seksualnej;
  • sadyzm i masochizm – chęć zadawania i doświadczania fizycznego bólu; nie jest to element konieczny relacji BDSM; w jaki sposób się ten ból zadaje, przy użyciu jakich narzędzi, z zachowaniem jakich granic - to już kwestia ustaleń między partnerami.  

Jak zacząć?

Wkraczając do świata BDSM, trzeba zachować przede wszystkim otwartość. Nie ma tutaj bowiem jednego utartego schematu zachowań. Warto także pamiętać, że jest to kwestia bardzo indywidualnej relacji między partnerami. Wszystkie praktyki muszą odbywać się za zgodą obydwu stron. Potrzebne tutaj jest także pełne zaufanie do drugiej osoby. Relacja w BDSM ma być satysfakcjonująca dla obu stron. Nie jest to forma, która dopuszcza zranienie kogoś, a jedynie przeżywanie rozkoszy w wyniku przekraczania granic przez obie strony.

Artykuł sponsorowany

Autor

Redakcja

samaprzyjemnosc.pl

Komentarze (0)
Zostaw komentarz